14 grudnia 2013

Kamil Rutkowski



KAMIL NIE ŻYJE......

**************************************************************************




KAMIL RUTKOWSKI, LAT 24.
 Przebywał pod adresem Sorghvlirtlaan 16, 16 19 XB w ANDIJK, w HOLANDII. Wyszedł z domu 26 października około 3 w nocy.
Był ubrany w szare spodnie dresowe, bluzę dresową i czarne buty. Miał ze sobą dużą walizkę w ciemnym kolorze.
MA OK. 180 CM WZROSTU, JEST DROBNEJ BUDOWY CIAŁA.
WŁOSY KRÓTKIE, CIEMNE Z CHARAKTERYSTYCZNĄ SIWĄ ŁATKA PO PRAWEJ STRONIE, NAD CZOŁEM (wielkości ok. 3cm).
Jeżeli masz informacje o miejscu jego pobytu prosimy o kontakt pod numerem telefonu: +31 626 456 364
lub: +48 607 210 002
albo kontakt z najbliższym posterunkiem policji.

BARDZO PROSIMY POMOC!!!!!!!

11 komentarzy:

  1. Źle w oczach jego widzę...Pani Maju?

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Maju http://wiadomosci.onet.pl/wroclaw/zaginela-17-latka-ze-zlotoryi-nie-wrocila-z-sylwestrowej-imprezy/e9778 czy coś Pani widzi?

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy informacja na tym blogu o poszukiwaniach Kamila przyczyniła się do wyjaśnienia sprawy, czy też nie miało to jakiegoś większego wpływu.
    Zmarł? zginął? w październiku, czy teraz? W Holandii, czy w Polsce?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Informacja o zaginionym Kamilu pojawiała sie w wielu mediach i byla naglosniona..nie udzielam informacji na blogu o poszukiwaniach o przebiegu sprawy...wie o tym tylko rodzina..

      Usuń
  4. Przykra wiadomość! Młodzi zmuszeni sytuacją wyjeżdżają za pracą, szukają szczęścia a często kończy się to bardzo tragicznie. Wyrazy współczucia dla rodziny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy nagłośnienie sprawy przez media i ten blog pomogło w odnalezieniu Kamila, czy był to przypadek?
    Kolejna młoda osoba, serce się kraje jak to się czyta, łzy same cisną się do oczu. I pytanie dlaczego? Czy takie przeznaczenie?
    Wyrazy współczucia dla najbliższych.

    OdpowiedzUsuń
  6. ŻĄDAMY INFO O KAMILU PAKULSKIM!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pani Maju! Być może sprawa zaginięcia Kamila była nagłaśniana w mediach, ale wcześniej się na nią nigdzie nie natknęłam. Po wpisaniu nazwiska Kamila zgłasza się tylko Pani blog, więc raczej sprawa mało znana. Dla mnie istotne jest, czy akurat publikacja na Pani blogu przyczyniła się do odnalezienia Kamila, czy to były dwa nie związane ze sobą zdarzenia. Świadczyłoby to też o zasięgu i zainteresowaniu Pani blogiem. Bardzo proszę o odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  8. Minął rok, odpowiedzi nie ma. Dzięki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamil Rutkowski nie żyje juz od dawna...znaleziono jego ciało w opuszczonym domku na terenie Holandii..

      Usuń

Komentarze są moderowane....