8 maja 2014

Następny ktoś?



Moja wizja .....

Widzę dwoje młodych ludzi w jakimś  domu na uboczu jakby na peryferiach miasteczka....jest tam czystko i przyjemnie...jakby to był czyjś dom znany tej parze młodych ludzi...widzę w pokoju  jak chłopak leży bez oznak życia na  lewym boku na jakimś tapczanie, widzę jego czarne włosy, przykryty czymś białym.....jest blady..nie żyje..pochyla się nad nim prokurator w todze..jest to kobieta...przykłada mu palec do tętnicy szyjnej i stwierdza, że nie żyje...
Na stołku przy oknie siedzi młoda  kobieta strasznie krzyczy że nie chce tego dziecka...widzę małe dziecko jak ona je odpycha..nie chce aby żyło  to jakiś potworek ze zniekształcona twarzyczką...to dziecko też jakby martwe lub nie narodzone...bardzo niechciane....
Widzę dziewczynę...ma długie jasne włosy spadające na ramiona...stoi taka  jak zjawa...
Krzyczy... szarpie tego chłopaka ale on się nie rusza...

Widzę ludzi w mundurach ...duże zamieszanie i wynoszone z mieszkania ciała...wszystko w ciszy i spokoju...

6 komentarzy:

  1. Przerażające są pani wizje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Maju-wielki szacunek dla Pani za to,co Pani robi i widzi.
    Osobiście nie wiem,jak bym sobie poradziła z tym,co Pani ma na co dzień.
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy ta wizja się potwierdziła?

    OdpowiedzUsuń
  4. Minęło tyle czasu, czy ta wizja potwierdziła się? Proszę o odpowiedź. Maria

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem czy się potwierdziła..nie śledzę tego..

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za odpowiedź. Maria

    OdpowiedzUsuń

Komentarze są moderowane....